Więksi wydawcy odpoczywają, a mniejsi twórcy mają pole do popisu. Wśród perełek indie znajdzie coś dla siebie - na przykład polski city builder o Aztekach

7 godzin temu
Pierwsza połowa lipca to czas, kiedy duże firmy łapią oddech na kolejne miesiące. Choć brakuje premier z segmentu AAA, sytuację ratują niezależni deweloperzy i tworzone przez nich perełki.
Idź do oryginalnego materiału