fot. CD Projekt REDSeria gier “Wiedźmin” na zawsze wkroczyła do panteonu gamingu. Trzecia odsłona serii niezaprzeczalnie jest jednym z pretendentów do tytułu najlepszej gry w historii.
“Wiedźmin” jako marka gwałtownie stał się wręcz synonimem gier RPG i od premiery w 2015 roku wytyczył szlak dla innych produkcji z tego gatunku.
Gdy wydawało się, iż nie zobaczymy już kolejnej odsłony gry, która bezpośrednio nawiązywałaby do trylogii, CD Projekt Red postanowił nas zaskoczyć.
Tajemnicza gra o tytule roboczym – “Polaris” okazała się czwartą odsłoną serii, a my wiemy już coraz więcej na temat nadchodzącej gry.
CD Projekt RED odkrywa karty
CD Projekt Red confirms the next 'THE WITCHER' trilogy will release in a six-year window
The company has already confirmed 'THE WITCHER 4' will not release in 2026 pic.twitter.com/WHijYrUZtR
Polscy deweloperzy pokazali nam już, jak mniej więcej wyglądać ma nadchodząca odsłona serii. Niestety, póki co nie znamy choćby potencjalnej daty premiery.
CD Projekt RED poinformował jednak o dalszych planach na temat rozwoju uniwersum. Potwierdzono już, iż nowa odsłona nie ujrzy światła dziennego przed 2026 rokiem.
Ważne jest jednak co innego. Gdy już premiera “Wiedźmina 4” będzie miała swoje miejsce, to deweloperzy zamierzają wydać nową trylogię w ciągu sześciu lat od premiery wspomnianej “czwórki”.
Oznacza to, iż na kolejne części przygód Ciri nie przyjdzie nam czekać aż tak długo, jak to ma miejsce między trzecią a czwartą odsłoną wiedźmińskiej serii.

2 tygodni temu

















