Tencent chce wyruszyć na podbój europejskiego rynku usług chmurowych, licząc na siłę swoich gier i ekosystemu WeChat. Firma zamierza konkurować z gigantami takimi jak Microsoft czy Amazon, wykorzystując doświadczenie z Chin i rosnące portfolio gamingowe.
Tencent, znany przede wszystkim jako lider branży gier i właściciel aplikacji WeChat, coraz mocniej inwestuje w rozwój usług chmurowych poza Azją. Kluczowym elementem strategii ekspansji w Europie ma być integracja chmury z popularnymi grami oraz platformą społecznościową WeChat, która w Chinach jest nieodłącznym elementem codziennego życia setek milionów użytkowników. Firma liczy, iż podobny model sprawdzi się także na Zachodzie, gdzie gaming i komunikacja online dynamicznie rosną.
WeChat to znacznie więcej niż komunikator – to superaplikacja, która łączy funkcje messengera, portalu społecznościowego, platformy płatności mobilnych i centrum usług codziennych. Użytkownicy mogą nie tylko rozmawiać tekstowo, głosowo i na wideo, ale też płacić rachunki, zamawiać jedzenie, korzystać z miniaplikacji (Mini Programs) do zakupów, rezerwacji podróży, zarządzania dokumentami czy choćby obsługi spraw urzędowych.
„Widzimy ogromny potencjał w połączeniu naszych doświadczeń z gamingu i innowacji chmurowych, by dostarczać wartość europejskim klientom” – podkreśla Poshu Yeung, starszy wideprezydent Tencent Cloud International. „Naszym celem jest nie tylko oferowanie infrastruktury, ale budowanie całego ekosystemu, który wspiera rozwój biznesu, rozrywki i komunikacji.”

Tencent nie ukrywa, iż chce wykorzystać swoje doświadczenie w budowie ekosystemów cyfrowych – od gier mobilnych i online, przez płatności, po narzędzia do komunikacji i pracy zespołowej. W Europie firma współpracuje już z wybranymi partnerami technologicznymi i rozwija ofertę dla branż takich jak gaming, e-commerce czy media. „Europejski rynek jest niezwykle konkurencyjny, ale wierzymy, iż nasze rozwiązania w zakresie AI i chmury mogą wyróżnić się dzięki integracji z usługami, które użytkownicy już znają i lubią” – dodaje Yeung.
Jednocześnie Tencent musi mierzyć się z poważnymi wyzwaniami. Rosnąca konkurencja ze strony Microsoftu, Amazonu i Google oraz obawy europejskich regulatorów dotyczące bezpieczeństwa danych i dominacji rynkowej chińskich firm mogą utrudnić ekspansję. Dodatkowo, firma musi dostosować swoje usługi do lokalnych wymagań i przekonać europejskich klientów do korzystania z rozwiązań Tencent Cloud, które wciąż są mniej rozpoznawalne niż oferty zachodnich gigantów.
Tencent liczy, iż połączenie doświadczenia w gamingu, innowacji AI i siły platformy społecznościowej pozwoli mu zdobyć znaczący udział w europejskim rynku chmury. Sukces będzie jednak zależał od umiejętności budowania zaufania, elastyczności wobec regulacji i skutecznej lokalizacji usług.