Tajemnica gigantycznych przychodów Nvidii. 40% pochodzi od zaledwie dwóch klientów-widmo

2 godzin temu

Nvidia, najcenniejsza firma na świecie z kapitalizacją przekraczającą 4 biliony dolarów, swój spektakularny sukces zawdzięcza rewolucji AI. Jednak najnowszy raport finansowy giganta ujawnił zaskakującą i ryzykowną prawdę: fundamenty tego imperium opierają się na niezwykle wąskiej grupie klientów. Aż 40% przychodów firmy w ostatnim kwartale pochodziło od zaledwie dwóch, anonimowych kontrahentów.

Zgodnie z oficjalnym dokumentem złożonym w amerykańskiej komisji giełdowej, w drugim kwartale roku fiskalnego 2026 Nvidia wygenerowała rekordowe 46,7 mld dolarów przychodu. Analiza tych danych pokazuje jednak niezwykłą koncentrację sprzedaży. Tajemniczy „Klient A” odpowiadał za 23% tej kwoty (ok. 10,7 mld USD), a „Klient B” za kolejne 16% (ok. 7,5 mld USD). To nie koniec – raport ujawnia, iż zaledwie sześciu największych klientów wygenerowało łącznie aż 85% wszystkich przychodów firmy.

Informacje te natychmiastowo rozbudziły spekulacje na temat tożsamości tajemniczych nabywców. Chociaż Nvidia nie ujawnia nazw, analitycy są niemal pewni, iż za gigantycznymi zamówieniami stoją tzw. „hiperskalerzy”, czyli najwięksi gracze na rynku chmury obliczeniowej i technologii. Głównymi podejrzanymi są Microsoft (operator chmury Azure), Amazon (AWS) oraz Google (Google Cloud), a także Meta, która masowo inwestuje we własną infrastrukturę AI.

Co ciekawe, w nomenklaturze Nvidii ci giganci mogą nie być klientami „bezpośrednimi”. Układy Nvidii często trafiają do nich przez pośredników – producentów serwerów i integratorów systemów, którzy składają gotowe rozwiązania. To właśnie ci pośrednicy mogą figurować w raportach jako „Klient A” i „Klient B”, realizując w rzeczywistości zamówienia dla technologicznych tytanów.

Ta ogromna zależność od kilku kluczowych graczy to dla Nvidii miecz obosieczny. Z jednej strony gwarantuje potężne i przewidywalne zyski w erze wyścigu zbrojeń na polu AI. Z drugiej, stanowi poważne ryzyko strategiczne. Gdyby choćby jeden z tych gigantów postanowił ograniczyć inwestycje, zwrócić się w stronę konkurencyjnych rozwiązań lub przyspieszyć rozwój własnych, autorskich czipów, mogłoby to wywołać potężne tąpnięcie w finansach Nvidii. Na razie jednak popyt na układy graficzne jest tak ogromny, iż pozycja lidera wydaje się niezagrożona.

Nvidia buduje mózgi dla robotów. Nowy model AI Cosmos Reason pozwoli im „myśleć”

Jeśli artykuł Tajemnica gigantycznych przychodów Nvidii. 40% pochodzi od zaledwie dwóch klientów-widmo nie wygląda prawidłowo w Twoim czytniku RSS, to zobacz go na iMagazine.

Idź do oryginalnego materiału