
Wygląda na to, iż ogrom świata i liczba powtarzalnych aktywności pobocznych zaczyna powoli przygniatać graczy Assassin's Creed Shadows. Niektórzy skarżą się, iż po spędzeniu w grze kilkudziesięciu godzin dopadł ich „syndrom Valhalli”.
Wygląda na to, iż ogrom świata i liczba powtarzalnych aktywności pobocznych zaczyna powoli przygniatać graczy Assassin's Creed Shadows. Niektórzy skarżą się, iż po spędzeniu w grze kilkudziesięciu godzin dopadł ich „syndrom Valhalli”.