Nintendo prognozuje, iż do marca 2026 roku Switch 2 osiągnie sprzedaż na poziomie... aż 15 milionów sztuk. Wówczas mielibyśmy do czynienia z absolutnie rekordowym debiutem gamingowego urządzenia. Taki scenariusz jest jednak bardzo prawdopodobny, patrząc na zamieszanie, jakie wygenerowało się wokół kolejnej iteracji Switcha.
Japoński gigant poinformował także, iż oryginalny Switch sprzedał się w liczbie 152,12 milionów egzemplarzy. Jest to aktualnie trzecia najpopularniejsza konsola w historii przemysłu gier wideo. W samym roku fiskalnym zakończonym w marcu 2025 konsola trafiła do prawie 11 milionów nowych odbiorców.Reklama
Oczywiście "Pstryczek" nie sprzedaje się już tak fantastycznie, jak jeszcze rok, czy dwa lata temu. Skorelowane jest to z faktem, iż plotki o next-genowym Switchu krążą od wielu miesięcy, a w tym roku fani otrzymali to, na co długo czekali - oficjalną prezentację i ogłoszenie Nintendo Switcha 2. Kto wie, być może ten handheld będzie najbardziej rozchwytywanym urządzeniem gamingowym ostatnich dekad. W związku z tym
Switch 2 bez wątpienia ma czym kusić. Pomijając samą specyfikację i aspekty technologiczne, które oferują sporo więcej względem oryginalnego Switcha, warto chociażby zwrócić uwagę na gry, jakie udostępnione zostaną na tej konsoli. Fani pograją w wiele wyśmienitych tytułów first-party, a nie braknie też dedykowanych tytułów od zewnętrznych deweloperów.
W konsekwencji zatopicie się zarówno w Super Mario Party Jamboree, kultowej Zeldzie, Kirby and the Forgotten Land, Pokemon Legends: Z-A, ale także w takich perełkach jak: Elden Ring, Hades 2, Split Fiction, Tony Hawk Pro Skater 3+4, Final Fantasy VII i... w polskim Cyberpunku 2077.