Fani zyskali więcej wglądu w to, jak mało niektórzy deweloperzy z lat 90. zastanawiali się nad zachowaniem gier. Bez oryginalnych dokumentów, reżyser remake'u Final Fantasy 7 często uciekał się do ustnych przekazów. Inne gry Final Fantasy, takie jak The Ivalice Chronicles, zmagały się z brakiem oryginalnego kodu źródłowego.