6 miesięcy temu
Rebel Wolves, studio założone przez weteranów CD Projekt RED, wreszcie zaprezentowało swój debiutancki projekt. The Blood of Dawnwalker to mroczne RPG akcji, które przeniesie nas do alternatywnej wersji średniowiecznej Europy. Pierwszy pokaz skupił się głównie na fabule, ale nie zabrakło też krótkiego spojrzenia na rozgrywkę na silniku Unreal Engine 5.
Mroczna wizja średniowiecza
Akcja gry przenosi nas do roku 1347, w sam środek Karpat. Europa jest zniszczona przez wojny i zarazę, a dodatkowo musi mierzyć się z żądnymi krwi wampirami. Głównym bohaterem jest Coen – młody mężczyzna, który w wyniku tajemniczej przemiany stał się Dawnwalkerem, istotą zawieszoną między światem ludzi a wampirów.
Jako Coen, młody Dawnwalker balansujący między światem dnia i nocy, staniesz przed serią trudnych wyborów. Twoje człowieczeństwo będzie nieustannie ścierać się z pokusą władzy, jaką oferuje przeklęta moc. Każda decyzja będzie miała swoją cenę, a ty musisz odpowiedzieć sobie na pytanie – czy warto poświęcić własną duszę za życie bliskich?
Zaprezentowany zwiastun fabularny pokazuje wydarzenia sprzed głównej historii. Widzimy w nim Coena uciekającego z młodszą siostrą zarażoną plagą. Gdy ścigający próbują dokonać egzekucji na dziewczynce, sytuacja przybiera dramatyczny obrót – pojawiają się wampiry. adekwatna akcja gry rozpocznie się dwa lata po tych wydarzeniach.
Narracyjny sandbox z ograniczonym czasem
Rebel Wolves wprowadza kilka innowacyjnych rozwiązań do gatunku RPG. Konrad Tomaszkiewicz, reżyser kreatywny projektu, określa grę jako „narracyjny sandbox”. To odważne podejście do storytellingu, gdzie nie ma tradycyjnego podziału na zadania główne i poboczne.
„W większości gier sandbox oznacza swobodę gameplayu. U nas oznacza swobodę narracji. Nie myślimy o zadaniach jako głównych i pobocznych – to po prostu zadania. Gracze sami zbudują swoje doświadczenie w trakcie rozgrywki – dla wszystkich będzie inne” – wyjaśnia Tomaszkiewicz.
Najbardziej intrygującym elementem jest wprowadzenie limitu czasowego na główną fabułę. Gracze będą mieli dokładnie 30 dni i nocy na ukończenie swojej misji. Ten mechanizm ma znacząco wpłynąć na podejmowane decyzje i prawdopodobnie zachęci do wielokrotnego przechodzenia gry.
Weterani polskiego gamedevu
Za projektem stoi imponujący zespół doświadczonych deweloperów:
- Konrad Tomaszkiewicz – reżyser Wiedźmina 3 i Cyberpunka 2077
- Jakub Szamałek – współscenarzysta Cyberpunka 2077
- Bartłomiej Gaweł – reżyser artystyczny Wiedźmina 3
- Daniel Sadowski – reżyser projektu pierwszego Wiedźmina
Studio, które w tej chwili zatrudnia około 100 osób, pracowało nad grą przez ostatnie dwa lata. The Blood of Dawnwalker powstaje na Unreal Engine 5, co już widać w krótkich fragmentach rozgrywki pokazanych na końcu zwiastuna.
Co dalej?
Choć nie poznaliśmy jeszcze daty premiery, Rebel Wolves zapowiada kolejny pokaz na lato 2025 roku. Tym razem ma on skupić się na prezentacji rozgrywki i kluczowych mechanik. Wiemy już, iż gra trafi na PC oraz konsole obecnej generacji – PlayStation 5 i Xbox Series X|S.
The Blood of Dawnwalker zapowiada się na ambitny projekt, który może przyciągnąć nie tylko fanów serii Wiedźmin. Połączenie doświadczonego zespołu, mrocznej wizji średniowiecza i innowacyjnego podejścia do narracji stwarza spory potencjał. Pozostaje czekać na więcej szczegółów dotyczących samej rozgrywki.
o ile podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), Bluesky, naszym Discordzie, Redditcie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!
