Chasa Manchesteru City dla Rayana Cherki uderzyła w pierwszą blokadę drogową. Lyon odrzucił ofertę otwarcia byłej mistrzów Premier League dla 21-letniego pomocnika.
Ale to dalekie od gry w Etihad.
Cherki, który pod wrażeniem dramatycznej przegranej 5-4 z Hiszpanią w Lidze Narodów jest jednym z najlepszych letnich celów miasta.
Zdobył gola i asystował w tym meczu, obracając mnóstwo głowy – i to nie tylko we Francji. Pep Guardiola chce dodać więcej iskry do swojego pomocnika, a gwiazda Lyonu pasuje do rachunku.
Mówi się, iż miasto uzgodniło osobiste warunki z graczem, który, jak się uważa, ma klauzulę zwolnienia w wysokości około 25 milionów funtów.
Jednak Lyon gra w hardball. Klub francuski podobno chce bliżej 34 milionów funtów dla gracza, którego umowa trwa do 2026 r.
Podążaj za Jugo Mobile na WhatsApp
„Lyon odrzucił pierwszą ofertę z Manchester City dla Rayana Cherki”, dziennikarz Florian Plettenberg Wysłany na x.
„Druga oferta jest teraz przygotowywana. realizowane są negocjacje. Cherki czeka na porozumienie między klubami”.
Lyon odrzucił pierwszą ofertę z Manchester City na Rayan #Cherki. Druga oferta jest teraz przygotowywana. Negocjacje trwają.
Cherki czeka na porozumienie między klubami. Całkowicie zrelaksowany i w pełni skupił się na meczu z Niemcami w niedzielę. On… pic.twitter.com/ybtlizv7xr
– Florian Plettenberg (@plettigoal) 6 czerwca 2025 r
Czy Man City może podpisać Rayana Cherki przed Pucharem Świata w klubie?
Pomimo zatrzymanych rozmów Cherki zachowuje spokój. Jest w pełni skupiony na nadchodzącym meczu Francji z Niemcami.
Po wyróżniającym się występie z ławki naciska na miejsce startowe. Nieźle dla faceta w trakcie dramatu transferowego.
Spokojna reakcja Cherki pokazuje dojrzałość poza jego lata. Bez paniki, bez zamieszania publicznego – tylko cele, asyst i może podstępne mrugnięcie do fanów miasta.
Manchester City ma niedługo powrócić z silniejszą ofertą. Z kampanią klubową Pucharu Świata za rogiem, Guardiola chce wcześnie ustawionego przez jego drużynę. W ten sposób City będzie chciał go podpisać przed rozpoczęciem turnieju.
A kiedy Kevin de Bruyne zbliża się do mroku swojej kariery miejskiej, klub patrzy na Cherki jako potencjalnego spadkobiercy tronu kreatywnego belgijskiego.
Przeprowadzka Cherki do miasta nie pozostało skończona. Ale gra jest przez cały czas w grze. I jak wie każdy fan piłki nożnej – nigdy nie skończyło się aż do ostatniego gwizdka.