PRZEPOWIEDNIA WĘDROWNEGO DZIADA – o wybuchu II wojny światowej i o banderowskiej rzezi

4 godzin temu
Ojciec wszedł do chaty, zadowolony z siebie i w drzwiach oznajmił rodzinie. – W końcu aligancki dom zbudujem. Drzewo żem kupił za pół ceny. – Jaśku! Tak nie można! Toż to drzewo z cerkwi. To grzech. I jak sąsiadom w oczy spojrzym. Ukraińce lamentujo nad zburzonymi cerkwiami. Bedziem bide z tego mieć! Odpierdól się babo! [...]
Idź do oryginalnego materiału