Inteligentne piłki z AI i sensorami pojawią się na parkietach NBA

22 godzin temu

NBA testuje inteligentne piłki do koszykówki wyposażone w miniaturowe sensory i moduły AI. Nowa technologia pozwala śledzić ruch piłki z niespotykaną dotąd precyzją i może na stałe zmienić podejście do analizy gry oraz treningu zawodników.

Nowe oblicze koszykówki dzięki sensorom

W lipcu 2025 roku podczas części meczów ligi letniej NBA w Las Vegas po raz pierwszy wykorzystano oficjalnie inteligentne piłki. Sprzęt, opracowany przez firmy Kinexon oraz SportsIQ (SIQ), na pierwszy rzut oka nie różni się od standardowych piłek wykorzystywanych w lidze. Różnica tkwi jednak wewnątrz, bo każda z nich zawiera zaawansowane czujniki, które na bieżąco przesyłają szczegółowe dane dotyczące szybkości, kąta rzutu, momentu wypuszczenia piłki, trajektorii lotu, a choćby liczby podań.

Producenci technologii, tacy jak Kinexon i SIQ, podkreślają, iż to kolejny krok w rozwoju sportowej analityki. Podobne rozwiązania były już testowane wcześniej, między innymi przez Kinexon i Adidasa, podczas piłkarskich Mistrzostw Świata 2022. Teraz jednak skala wdrożenia i zaawansowanie technologii pozwalają na znacznie szersze zastosowanie także w koszykówce.

Zmiany w grze i nowe wyzwania dla producentów

Według przedstawicieli Kinexon, sensory zwiększają ilość dostępnych danych nie tylko dla zawodników i trenerów, ale również sędziów, komentatorów i kibiców. System pozwala zarejestrować nie tylko każdy rzut czy podanie, ale także potencjalne faule czy precyzyjny moment rozpoczęcia akcji. Otwiera to drogę do jeszcze głębszych analiz statystycznych, które mogą wpłynąć na podejmowanie decyzji zarówno podczas meczu, jak i na etapie przygotowań.

Wprowadzenie sensorów do piłek rodzi jednak techniczne wyzwania. Kilka lat temu masa wbudowanych chipów była odczuwalna podczas gry. w tej chwili nowe generacje sensorów zwiększają wagę piłki o mniej niż 1 gram (przy masie standardowej piłki ok. 600 g). Producent przyznaje jednak, iż sam proces montażu i połączenia elektroniki może wprowadzić nieznaczne zmiany w fizyce ruchu piłki. Dla zawodowych koszykarzy, przyzwyczajonych do subtelności związanych chociażby z umiejscowieniem zaworu powietrza, każda dodatkowa „niedoskonałość” może być odczuwalna, choć w ślepym teście większość graczy nie wskazała różnic.

SIQ przekonuje, iż w trakcie 550 meczów rozegranych z udziałem inteligentnych piłek nie odnotowano żadnych skarg ze strony zawodników. Firma deklaruje dalszy rozwój, planując integrację czujników z systemami wizyjnymi Hawk-Eye, które już dziś analizują ruchy graczy na boisku.

Idź do oryginalnego materiału