GTA 6 wygląda jak film, a nie gra. Internauci przecierają oczy ze zdziwienia

7 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Kiedy Rockstar Games niespodziewanie udostępniło drugi zwiastun GTA 6, społeczność natychmiast dostrzegła zupełnie nowy poziom realizmu, który z każdym kolejnym odtworzeniem zachwyca coraz bardziej. Game developer Francesco Piacenti, znany jako FR3NKD, szczegółowo przeanalizował zwiastun i wskazał elementy techniczne, które czynią nową zapowiedź tak wyjątkową.


Według oceny FR3NKDa bardzo charakterystyczne dla nowej odsłony GTA są realistyczne ruchy postaci - Rockstar Games zadbało o odpowiednie odwzorowanie fizyki ciała, w tym deformacje mięśni.


Postacie poruszają się naturalnie, a takie detale, jak pot spływający po skórze, czy reakcja włosów na ruch, są doskonałym dowodem na to, iż twórcy przywiązali ogromną wagę do szczegółów.Reklama


Od eksplozji, po szopa w śmietniku


Twórcy drugiego trailera GTA 6 nie oszczędzali na efektach specjalnych - to widać. FR3NKD twierdzi, iż eksplozje w GTA 6 wyglądają lepiej niż kiedykolwiek - i trudno się dziwić, bo oglądając ma się wrażenie jakby zostały żywcem wyjęte z wysokobudżetowego hollywoodzkiego filmu.


Rockstar Games osiągnęło zupełnie nowy poziom choćby w renderowaniu wody.


Producent zdaje się dbać o odwzorowanie realistycznego miasta do tego stopnia, iż jak zauważył jeden z użytkowników platformy X, dodaje tak drobne szczegóły w tle, jak szop buszujący w śmietniku.


Gra światłocieni


FR3NKD zauważa, iż jednym z największych technologicznych osiągnięć nowego zwiastuna GTA 6 jest praca ze światłem i odbiciami w różnych powierzchniach.


Światło załamujące się w szkle, realistyczne odbicia w lusterkach samochodowych czy w okularach oraz efekty flary tworzą obraz zbliżony do tego znanego z filmów kinowych.


Wrażenie potęgują zastosowanie wolumetrycznego światła wykorzystanego realistycznego przedstawienia chmur, a także wysoki poziom szczegółowości geometrii otoczenia - od roślinności, po monety w kasie - jakby każdy pojedynczy element został zaprojektowany indywidualnie.


Oczekiwania kontra rzeczywistość


Pomimo ogromnego entuzjazmu, jaki ogarnął fanów po obejrzeniu krótkiego wideo, który spotęgowało dodatkowo oficjalne potwierdzenie Rockstar Games, iż prezentowane sekwencje zostały zarejestrowane na PlayStation 5, wciąż warto pamiętać, iż mógł to być wycinek na potrzeby promocyjne - zwiastuny mają to do siebie, iż niestety, nie zawsze oddają rzeczywisty wygląd gry.
Różnice między trailerem a finalnym produktem mogą okazać się widoczne. Jednak decyzja Rockstar o przesunięciu premiery na 26 maja 2026 roku - aby "uniknąć brutalnego crunchu" - daje pewną nadzieję, iż deweloperom uda się rzeczywiście dopracować każdy, choćby najmniejszy aspekt gry.


GTA 6 kontra GTA 5


Fani nie czekali długo, by porównać drugi zwiastun GTA 6 z poprzednią odsłoną serii, grą GTA 5. Efekt? Dosłownie przepaść! Każdy element - od fizyki ruchu, przez oświetlenie, aż po tekstury - to osobny przykład na to, jak gigantyczny postęp technologiczny dzieli obie produkcje. GTA 6, choćby na etapie zwiastuna, o ile rzeczywiście tak będzie wyglądać finalny produkt, zapowiada się na rewolucję w świecie gier.


Specjaliści od zadań niemożliwych?


Długo oczekiwany drugi zwiastun GTA 6 to swego rodzaju demonstracja technologicznego zaawansowania, jakie przez lata osiągnęło Rockstar Games. O ile finalny produkt spełni obietnice zawarte w trailerze, możemy mieć do czynienia z tytułem, który nie tylko przesunie granice realizmu, ale zdefiniuje na nowo oczekiwania wobec wysokobudżetowych gier (tzw. AAA).
Idź do oryginalnego materiału