Poważna awaria Amazon Web Services (AWS) – jednej z największych na świecie platform usług w chmurze – spowodowała w piątek paraliż setek stron internetowych i aplikacji.
Użytkownicy z całego świata zgłaszali trudności z dostępem do popularnych serwisów, a prace nad usunięciem usterki trwały przez wiele godzin.
Problemy od rana – padły największe platformy i banki
O awarii poinformował m.in. brytyjski dziennik The Independent, powołując się na dane serwisu DownDetector, który rejestruje zgłoszenia problemów z działaniem stron i aplikacji. Z informacji wynika, iż w wyniku błędów w systemie AWS przestały działać nie tylko usługi Amazona, ale także wiele popularnych aplikacji i serwisów internetowych.
Wśród dotkniętych problemami platform znalazły się m.in.:
- DuoLingo, Snapchat, Canva, Roblox i Fortnite,
- aplikacje fitness, takie jak MyFitnessPal,
- usługi telekomunikacyjne, m.in. Vodafone,
- sieci gier online, w tym PlayStation Network,
- a także banki: Lloyds, Halifax i Bank of Scotland.
Awaria rozpoczęła się w godzinach porannych, a jej skutki były odczuwalne w wielu krajach – zarówno w Europie, jak i w Ameryce Północnej.
Amazon: „Szukamy przyczyny, sytuacja się poprawia”
Amazon w oficjalnym komunikacie potwierdził wystąpienie awarii i zapewnił, iż jego zespoły inżynierskie natychmiast podjęły działania naprawcze.
– Nasi inżynierowie natychmiast rozpoczęli działania i aktywnie pracują nad rozwiązaniem problemu oraz pełnym zrozumieniem jego pierwotnej przyczyny – poinformowała spółka.
Około godziny 11:00 czasu lokalnego Amazon ogłosił, iż udało się zidentyfikować „potencjalną przyczynę” problemu i realizowane są intensywne prace nad jej usunięciem. Firma poinformowała także o „pierwszych oznakach poprawy” oraz o „wyraźnej poprawie” w działaniu niektórych usług.
Globalne skutki awarii
Amazon Web Services to największy dostawca usług chmurowych na świecie, z których korzystają miliony firm i instytucji – od startupów technologicznych po banki, platformy edukacyjne, sieci społecznościowe i koncerny medialne. Krótkotrwała awaria może więc powodować ogromne skutki gospodarcze i technologiczne, szczególnie gdy dotyczy usług krytycznych, takich jak płatności online, logowanie czy komunikacja w czasie rzeczywistym.
Na razie Amazon nie podał szczegółowych informacji na temat przyczyny awarii. Wiadomo jednak, iż spółka prowadzi intensywne działania naprawcze i monitoruje sytuację w trybie ciągłym.