Techland opublikował nowy film z serii „Behind the Beast”. Zobacz, jakim arsenałem będziesz walczyć z zombiakami w Dying Light: The Beast.
Od premiery Dying Light: The Beast dzielą nas dwa miesiące. Techland w ostatnim czasie podzielił się z nami nowymi informacjami, w tym datą premiery. Ta odbędzie się w dniu 21 sierpnia tego roku. Zagramy oczywiście na konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X|S oraz PC. Gracze mogą zamówić tytuł w przedsprzedaży w cenie 229,99 zł, gratis otrzymacie bonusowy pakiet „Hero of Harran”. Posiadacze Edycji Ultimate Dying Light 2: Stay Human otrzymają dostęp do gry z tym pakietem bez dodatkowych opłat.
Wracając do spraw bieżących, to Techland opublikował dziś nowy film z serii „Behind the Beast”. Występuje w nim reżyser gry – Nathan Lemaire, który opowiada o broniach oraz stylach gry. Grając w Dying Light: The Beast natkniemy się na dobrze znane wyposażenie, od starej maczety o ciężką broń dwuręczną. Jednak w omawianej produkcji duże znaczenie będzie mieć także broń palna. Co interesujące twórcy pozwolą nam na naprawdę dużą rozwałkę, do naszej dyspozycji będą m.in. granatniki i miotacze ognia.
Opis gry
Nazywasz się Kyle Crane. Po latach spędzonych w niewoli Barona, który poddawał cię bolesnym eksperymentom, w końcu udaje ci się uciec. Stojąc na skraju człowieczeństwa z DNA zarówno człowieka, jak i zombie, z trudem panujesz nad tkwiącą w tobie bestią i związanym z nią wewnętrznym rozdarciem. Musisz ją jednak ujarzmić, jeżeli chcesz zemścić się na swoim oprawcy.
Dying Light: The Beast to niepowtarzalne połączenie akcji w otwartym świecie z survival horrorem, osadzone w pięknej, ale niebezpiecznej dolinie Castor Woods, w której zamiast od turystów roi się od zombie. Aby pokonać dawnego kata, musisz zawrzeć kruche sojusze, a także zrobić dobry użytek z całego arsenału zdolności bojowych i możliwości poruszania się.
Pamiętajcie, iż znajdziecie nas również w mediach społecznościowych. Bardzo chętnie porozmawiamy z Wami zarówno na Facebooku, jak i w serwisie X (na dawnym Twitterze). Zapraszamy was również na nasz Discord.