5 godzin temu
Bayern Monachium miał okazję kontynuować zwycięską passę w Pucharze Świata klubu FIFA 2025, kiedy we wtorek wzięli boisko przeciwko Benfice w Charlotte.
Jednak ludzie Vincenta Kompany byli rozczarowujący przez cały czas, ponieważ stracili bramkę w pierwszej połowie dzięki uprzejmości Andre Schjelderup. Niemieccy mistrzowie mocno naciskali na korektor i wielokrotnie zbliżali się do punktacji, ale ostatecznie byli marnotrawni i doznali porażki.
Po porażce Kompany została mocno skrytykowana za wprowadzenie hurtowych zmian w początkowych jedenastej, gdy drużyna walczyła o dopasowanie Benfiki w pierwszej połowie. Wpadli w drugą połowę, ale po prostu nie mogli zdobyć bramki korektora.
Z powodu tego wyniku Bayern zmierzy się teraz z brazylijskim strojem Flamengo w rundzie 16. Bawarianie są teraz w twardszym przedziale, w którym zespoły takie jak Paris Saint-Germain, Real Madryt i Manchester City są już obecni.
Jednak Joshua Kimmich wypowiedział się na poparcie belgijskiego taktyka i uważa, iż ma swoje prawa do obracania zespołu, ponieważ spodziewa się, iż inni gracze również przyspieszą, gdy będą mieli okazję się zaprezentować.
„Myślę, iż nie chodziło tylko o graczy, którzy dużo grali. Mieliśmy tylko dwie gry. Chodziło też o dobrą drużynę i chęć zaangażowania wszystkich graczy. Trener celowo chce polegać na różnych graczach – i to bardzo, bardzo dobrze” Kimmich powiedział dziennikarzom Po porażce zapytani o politykę rotacji Kompany.
Podążaj za Jugo Mobile na WhatsApp
„Jeśli spojrzysz na turniej lub cały sezon, to nie wystarczy po prostu mieć bardzo dobry początek jedenastu, potrzebujesz także graczy poza tym, którzy pracują dobrze. To nie będzie działać, jeżeli grają tylko raz na siedem gier. Potrzebujemy wielu graczy z rytmem”.
Co Kimmich powiedział o ukończeniu drugiego miejsca w grupie?
Bayern Monachium rozpoczął kampanię od uderzenia 10-0 nad Auckland City w swoim otwieraniu. Kontynuowali to z blisko 2: 1 z Boca Juniors w drugim meczu, stąd kwalifikując się do nokautów zawodów.
Bawarianie chcieli wygrać grupę C z wygraną lub przynajmniej remisem, ponieważ pozwoliłoby im to łatwiejszego wspornika. Gdyby wygrali, stanęli w obliczu Chelsea w rundzie 16, ale potem byłoby stosunkowo łatwiejsze, gdyby kontynuowali zwycięską passę.
Ale teraz mają grać w Flamengo w rundzie 16, a jeżeli przypadkiem wygrają ten mecz, zamkną rogi ze zwycięzcami gry Inter Miami i PSG.
Nawet Kimmich zbiera okazję, by nie wygrać grupy. „To nie jest idealne. Nie osiągnęliśmy celu wygrania grupy. Powinniśmy przynajmniej uzyskać remis” – dodał.
Flamengo jest w świetnej formie w tym turnieju i nie będzie to łatwa gra dla Bayern Monachium. Felipe Luis i jego gracze pokazali swoje wygrane z Chelsea, a fakt, iż wygrali grupę D, mówi wiele o swoich umiejętnościach.
